9 powodów, dla których warto włączyć wideo do komunikacji wewnętrznej

We współczesnej przestrzeni ekonomicznej, gdzie wprost proporcjonalnie do słabnącego zaangażowania pracowników rosną ich oczekiwania, rozwój komunikacji wewnętrznej odgrywa coraz większą rolę. Przemyślana, dobrze zaplanowana i efektywnie wdrożona strategia komunikacji motywuje i buduje lojalność. Wpływa na zapał do działania oraz pozycję pracowników w firmie. Jest kluczem do stworzenia silnej kultury pracy. Każda forma wzmacniania organizacji od wewnątrz, stanowi o jej przewadze konkurencyjnej na zewnątrz.

 

Zatem największym wyzwaniem dzisiejszego biznesu nie jest już jedynie wzrost i sprzedaż, paradoksalnie nie jest też konkurencja. Najważniejsza jest komunikacja. Współczesne organizacje, wielkie korporacje i mniejsze firmy, tworzą setki stron zapisanych drobnym drukiem dokumentów. Od raportów przez instrukcje do streszczeń i opisów podejmowanych działań. O codziennej korespondencji mailowej nie wspominając. Przygotowanie takiej ilości treści jest nie tylko czaso- i pracochłonne, ale przede wszystkim mało opłacalne, bo słabo przyswajalne przez pracowników. Czy istnieje zatem lepsza forma przekazywania informacji w firmie o firmie? Tak, oto kilka przykładów oraz kilka powodów, dla których powinniśmy z niej korzystać. Jest też jeden czynnik, który spaja je wszystkie — zaangażowanie.

 

Zaangażowanie pracownika w pracę nie zależy tak bardzo od treści, które czyta, ale od sposobu i formy, w której je otrzymuje. Chodzi mniej więcej o to, w jaki sposób i za pomocą jakiego medium są one przekazywane. Wiadomo, że oglądanie materiałów przygotowanych w formie wideo jest przyjemniejsze niż wczytywanie się w setki stron nużącego raportu. Dzięki głęboko zakorzenionym w mózgu mechanizmom przetwarzania informacji jesteśmy biologicznie zaprogramowani, by kierować większą uwagę w stronę dynamicznych obrazów. Z punktu widzenia ewolucji zawsze bardziej nam się opłacało kierować wzrok i pozostałe zmysły ku pędzącym lwom, aniżeli statycznym hieroglifom na ścianach jaskini. Dzisiaj wystarczy osiem sekund – dokładnie osiem – żeby mózg człowieka zdecydował, czy treść, którą widzi, wzbudza jego zainteresowanie. A nawet jeżeli już zdecyduje się zgłębić jej szczegóły, to według badań SAVO Group szanse, że po siedmiu dniach będzie pamiętał więcej niż 10% przyswojonej z tekstu wiedzy, są znikome. Z kolei po obejrzeniu wideo przedstawiającego ten sam zakres tematyczny, w tym samym stopniu szczegółowości, w głowie zostanie mu aż 68% zaprezentowanych informacji. Warto zatem inwestować w wideo w komunikacji wewnętrznej. Szybko i sprawnie zaprezentujemy najważniejsze informacje, najlepsze praktyki, podzielimy się pomysłami, spostrzeżeniami. Wideo pomoże zaangażować pracowników do aktywnego odbioru przekazu i dzięki temu to, co chcemy przekazać, zostanie w ich pamięci na dłużej… niż tydzień.

 

Personalizacja

Nikt nie lubi czytać długich sprawozdań o wynikach firmy przygotowanych przez dział finansowy. Niewielu lubi czytać cokolwiek, co przedstawi dział finansowy, jednak nawet ci nie odpuszczą obejrzenia ciekawego spersonalizowanego wideo, w którym te same informacje przekazuje prezes firmy, szef departamentu, bezpośredni przełożony.

 

Wpisy na blogach firmowych, maile i broszury mogą być pisane przez osoby z zewnątrz. Wideo daje jasny i bezpośredni komunikat, którym podkreśla wartość i znaczenie relacji między kadrą zarządzającą a pracownikami. Wywołuje przy tym wiele emocji. W czasie rzeczywistym przekazuje poza treścią zamknięty w obrazie język ciała, w tym wyraz twarzy, ton głosu, ogólną postawę nadawcy, czyli sygnały nieobecne w innych formach komunikacji. Dzięki odrobinie bezpośredniego kontaktu, wywołującego poczucie wspólnoty i przynależności, pracownicy częściej reagują pozytywnie na tak zaprezentowane wiadomości.

 

Ponad 70% pracowników czuje większe zaangażowanie, kiedy wartości i cele firmy oraz wyniki jej działalności są jasno i szczerze komunikowane. Kiedy pracownicy otrzymują wiadomość bezpośrednio od przełożonego, zazwyczaj w tym samym czasie, większe są też szanse, że informację zrozumieją i jej nie przeinaczą. Wyższy poziom zaangażowania w realizację wspólnych zadań z kadrą zarządzającą podnosi z kolei poziom transparentności, otwartości i spójności celów firmy z kulturą pracy. W konsekwencji zwiększa się lojalność pracowników i ich morale. Cały ten wachlarz pozytywów może zagwarantować jedno profesjonalnie przygotowane wideo, dzięki któremu liderzy projektów, szefowie działów, członkowie zarządu, a nawet sami prezesi komunikują organizacji swoje zaangażowanie w pracę i życie organizacji. Dzięki temu każdy pracownik z osobna będzie mógł poczuć się tak, jakby komunikat został skierowany tylko do niego.

 

Motywacja do rozwoju

Jeżeli nie jesteś w stanie przekonać swojego zespołu, żeby zapoznał się z kolejnym memorandum lub broszurą szkoleniową, gdy widzisz, że pracownicy są niepewni i sceptycznie nastawieni wobec nadchodzących zmian – przekaż im te wszystkie informacje za pomocą materiałów wideo.

 

Właściwie zrealizowany materiał filmowy połączy ważny komunikat z towarzyszącą mu historią i nada przekazowi odpowiedni kontekst emocjonalny. Wytłumaczy i pomoże zrozumieć. Wszyscy szybciej się uczymy, łatwiej przyswajamy informacje, jeżeli jesteśmy zaangażowani w temat, choćby emocjonalnie. Tak naprawdę, tylko wtedy zapamiętujemy więcej. Film stanowi zatem szczególnie istotne i niezwykle wydajne rozwiązanie w przypadku szkolenia nowych pracowników. Dobrze wyprodukowane wideo o tematyce orientacyjnej w przystępnej, czytelnej i przyjaznej formie opowie językiem pracowników, na czym polega praca w firmie, jakie wartości są ważne, kim jesteśmy i czego się od nas oczekuje. Taka forma wprowadzenia do kultury i miejsca pracy zaoszczędzi nam nie tylko pieniądze, a kandydatom nerwy, ale najważniejsze - zaoszczędzi nam wszystkim sporo czasu. Zrealizowane z rozmysłem i planem wideo onboardingowe może być wielokrotnie wykorzystywane zarówno w przypadku nowych, jak i obecnych pracowników. Jeżeli jesteś ciekawy, jak mogą wyglądać efekty takiej produkcji, to w poniższym materiale Marek Adamczyk z PMCONSULTING opowiada o tym, jakim objawieniem okazały się szkolenia pracowników w formie wideo.

 

video
play-sharp-fill

 

Szczególną formą komunikacji wewnętrznej są spotkania online oferujące możliwość interaktywnej wymiany informacji między prowadzącym a uczestnikami spotkania. Taka forma przekazywania informacji pozwala centrali prowadzić żywy dialog z pracownikami firmy, tworząc atmosferę otwartości i transparentności. Bez możliwości realizacji spotkań o charakterze on-line pracownicy zmuszeni byliby zebrać się w jednej sali, co w przypadku pracowników rozsianych po całej Polsce, jest rozwiązaniem mało praktycznym. Ponadto udostępnienie nagrania ze spotkania on-line pozwala na nieograniczony dostęp do prezentowanych w nim wiadomości, a także sesji Q&A.

 

Warto  w tym miejscu dodać, że dzielenie się wiedzą między pracownikami stanowi jedną z najefektywniejszych form rozwoju organizacji. Tak stworzony kapitał może być elementem składowym przewagi konkurencyjnej firmy. Jest tylko jedna przeszkoda, która pojawia się przy wdrażaniu społecznościowego uczenia się (social learning), a mianowicie: przygotowanie materiału w formie i treści na poziomie eksperckim. Dlatego już na samym początku warto zainwestować w produkcję naprawdę wysokiej jakości materiału. A jeżeli sam nie potrafisz go przygotować, to zapytaj o to firmę, która specjalizuje się w takich produkcjach.

 

Jeżeli masz pytania, jak zaprojektować i wyprodukować wideo dla komunikacji wewnętrznej - napisz do Nas.

 

Zainteresowanie

Wiadomości kompilowane w formie opasłych instrukcji postępowania coraz rzadziej spełniają pokładane w nich nadzieje na skuteczną komunikację z zespołem. Zgodnie z wynikami badań przeprowadzonymi przez Forrester Research 75% pracowników jest bardziej skłonna zapoznać się z przesłanym wideo, niż zagłębiać się w niuanse pisanych maili, artykułów, newsletterów i tomów prawidłowego postępowania na wypadek awarii. Wideo robi większe wrażenie, na dłużej zatrzymuje uwagę i ułatwia przyswajanie informacji. Może być wykorzystane w rozmowie, w trakcie której chcemy przeprowadzić burzę mózgów, udostępnić ważne informacje lub wykonać prezentację. Czy zatem nastał już czas, żeby starego dobrego maila zamienić na wideo?

 

Efektywność

Wideo dostarcza różnorodnych informacji w relatywnie krótkim czasie. W przypadku filmów instruktażowych mówienie i jednoczesne pokazywanie, daje większe efekty i korzyści niż odpowiadanie na pytania w mailach i rozkładanie na czynniki pierwsze instrukcji obsługi. Wideo może pomóc we wprowadzeniu do pracy nowych pracowników, ogłaszaniu zmian czy dzieleniu się wiedzą. Może rozpowszechniać informacje między różnymi działami firmy, a nawet partnerami, czy siecią sprzedaży. Przykładem takich dobrych praktyk są wideo szkolenia z zakresu prawidłowego korzystania z oferowanych przez firmę COMARCH produktów.

 

Coraz więcej firm zamienia lub też uzupełnia tradycyjną komunikację z pracownikami o wideo – realizowane w formie live streamingu (spotkania online) lub VoD (dostęp na żądanie). Nowoczesne studia pomagają na każdym etapie tworzenia takiego materiału. Umożliwiają także transmisję spotkań na żywo, spełniając najwyższe standardy jakości obrazu i dźwięku. Wszystko oczywiście nagrane i odpowiednio przechowane będzie do dyspozycji zarówno pracowników stacjonarnych, jak i tych pracujących zdalnie.

 

Przyswajalność
Kiedy musimy zakomunikować zespołowi bardzo ważne zmiany, które dotyczą całej firmy, wiadomo, że treści zaprezentowane za pomocą wideo będą najlepiej przyswajalne i zapamiętane przez odbiorców. Wiadomości w formie wideo, przedstawiające skomplikowane informacje, zmniejszają poczucie niepewności i niejednoznaczności komunikatu. Duże znaczenie ma tu wspomniany wcześniej język ciała. Obraz ruchomy bardziej angażuje zmysły i uwagę odbiorcy, stymulując je co 2–6 sekund. Zagłębianie się w nudne maile i za długie raporty może nas jedynie zmęczyć i zniechęcić do realizacji powierzonych w nich zadań. Szerzej w tym temacie wypowiada się Grzegorz Radłowski, Menedżer ds. Inicjatyw i Projektów Szkoleniowych Avivy w serwisie Webcaster.pl

 

video
play-sharp-fill

 

Żywe, dynamiczne wideo automatycznie zwiększa zaangażowanie, poczucie wspólnoty i utożsamiania się z celami firmy, a co najważniejsze – zatrzymuje zainteresowanie tematem. Nawet krótki materiał wideo może zawierać dużo różnego rodzaju informacji, które pracownik przyswaja w relatywnie krótkim czasie. Poza oczywistym usprawnieniem procesu codziennej komunikacji w firmie, wideo możemy wykorzystać także w zarządzaniu kryzysowym. Zwięzłym materiałem szybko i sprawnie zakomunikujemy kluczowe informacje. Tak przedstawiona wiadomość zwiększy poziom zrozumienia i zapamiętanie komunikatu. Nie wspominając już o tym, że od momentu wyprodukowania materiał może zostać wielokrotnie odtworzony przez pracowników firmy. Retencja informacji przedstawionych w wideo jest jedną z najważniejszych i najlepiej wykorzystywanych cech materiału filmowego. Wideo świetnie się sprawdzi w przekazywaniu informacji dotyczących kultury firmy, jej struktury czy bezpieczeństwa i higieny pracy. Dzięki temu wszyscy będziemy mogli szybciej i sprawniej przystosować się do zmian charakterystycznych dla współczesnego środowiska biznesowego. A to, jak reagujemy na zmiany, gwarantuje sukces w miejscu pracy.

 

Powszechność
Materiały wideo są niezwykle plastycznym formatem wykorzystywanym w komunikacji wewnętrznej. Treści w nich zawarte mogą być odtwarzane zarówno w wielkich salach konferencyjnych, jak też niewielkich pomieszczeniach. Dodatkowym atutem jest to, że mając do dyspozycji wideo przedstawiające treści szkoleniowe, z których możemy korzystać w każdej chwili, choćby na zasadzie stworzonej w tym celu Biblioteki Wiedzy, każdy o dowolnej porze bez względu na to, gdzie się znajduje i na jakim urządzeniu wyświetla materiał, ma dostęp do wiedzy. Dzięki temu pracownicy mogą przekazywać swoje umiejętności i spostrzeżenia, a także korzystać z wiedzy kolegów. W każdej chwili mogą również skonfrontować własne pomysły ze wskazówkami, radami i fachową wiedzą innych osób.

 

video
play-sharp-fill

 

W dzisiejszych czasach, kiedy oddziały firmy mają swoje siedziby na każdym kontynencie, a systemy pracy są zróżnicowane, możemy zyskać nie tylko czas, ale i pieniądze dzięki stałemu dostępowi do materiałów wideo.

Treści, bogate w wideo wzbudzają zainteresowanie, gromadzą liczną publiczność. Są także częściej omawiane, udostępniane i komentowane.

Employer Branding
Dzięki zaangażowanym i zadowolonym pracownikom, którzy czują więź z organizacją, w której pracują, w naturalny sposób zwiększa się skala rozpoznawalności jej marki. Przyczynia się do tego zjawiska wiele czynników, zarówno artykuły, wiadomości prasowe, a nawet reklamy, ale nic nie generuje takiego ruchu w mediach jak wideo, które udostępniamy - 1200% razy częściej niż linki, grafiki i tekst razem wzięte. Warto zatem mieć świadomość, że możliwość dzielenia się wideo umacnia poczucie wspólnoty pracownika z pracodawcą. Udostępnione w tej formie informacje sygnalizują i dają otoczeniu oraz potencjalnym odbiorcom większe poczucie wiarygodności, generują dwukrotnie większe zaufanie, aniżeli te same treści publikowane przez kadrę zarządzającą. A gdy stworzony materiał zawiera informacje choćby w najmniejszym stopniu poufne, możemy ograniczyć lub zastrzec do niego dostęp, udostępniając jedynie treści przeznaczone do powszechnej wiadomości. Wszyscy na tym korzystamy.

Statystyka
Problematyczne bywa sprawdzenie, kto i ile uwagi poświęcił na papierowe materiały, wysyłane maile i biuletyny pracownicze, a kto je po prostu skasował. Zapewne jesteśmy w stanie ocenić, kto i co otworzył, ale ile czasu poświęcił na zapoznanie się z informacjami zawartymi w przedstawionych dokumentach, czy zrozumiał i zapamiętał to, czego się z nich dowiedział? Wideo daje możliwość zmierzenia tych wartości.

 

Decydując się na korzystanie z platformy wideo, która będzie skupiać wszystkie nasze produkcje, możemy ją w łatwy sposób wyposażyć w narzędzia analityczne, które potrafią na bieżąco mierzyć reakcje pracownicze na zamieszczone w sieci materiały. W łatwy i dokładny sposób uda się zmierzyć odzew pracowników na publikowane treści i w konsekwencji optymalnie nimi zarządzać. Będziesz wiedział, co dokładnie oglądali, czemu poświęcili więcej lub mniej uwagi, a co pominęli w ogóle. W każdej chwili masz dostęp do statystyk dotyczących zaangażowania odbiorców wideo. Takie podejście pozwala śledzić efekty komunikacji wewnętrznej, sprawdzić i ocenić bez większego wysiłku udział pracowników w przyswajaniu zaprezentowanych informacji bez dalszego zastanawiania się, czy komunikat dotarł i został przyjęty, a może wylądował w koszu? Dzięki wideo wiesz na pewno.

 

video
play-sharp-fill

 

Zaangażowani w swoją pracę i rozwój firmy pracownicy zwiększają szanse organizacji na sukces, w tym pozyskiwanie nowych talentów, wzrost sprzedaży i poprawę relacji z klientami oraz otoczeniem, w którym funkcjonują. Do tego są gotowi pracować więcej i dłużej, zwiększając niekiedy poziom swojej produktywności o całe 25%. Rzadziej chorują i zgłaszają tym samym absencję w pracy, dłużej pracują w jednym miejscu i stanowią najlepsze źródło informacji o firmie. Dzięki temu mamy w swojej drużynie wykwalifikowanych pracowników, kandydatów na pracowników oraz wyższe wyniki sprzedaży. Jedne z badań Gallupa potwierdzają te doniesienia. Otóż, wyniki pracy zaangażowanych pracowników przewyższają efekty pracy pozostałych o 147%.

147%!

Warto inwestować w działania i narzędzia, które będą sukcesywnie umacniać więzi pracowników z organizacją, zwiększać ich poziom satysfakcji i ogólnego zadowolenia. Jednym z mediów, które może przyspieszyć ten proces jest na pewno praca z wideo. Amerykańska firma Ragan Communications przedstawiła wyniki badań przeprowadzonych wśród 713 specjalistów odpowiedzialnych za komunikację wewnętrzną w firmie. Na ich podstawie zidentyfikowała najważniejsze sfery funkcjonowania organizacji, które zmieniły się na korzyść dzięki zastosowaniu wideo. A mianowicie:

  • usprawniła komunikację z pracownikami zdalnymi (76%),
  • zwiększyła dopasowanie pracowników do realizowanych celów firmy (58%),
  • poprawiła zaangażowanie pracowników w pracę i współpracę z kadrą zarządzającą (44%),
  • zwiększyła udział pracowników w działaniach firmy (42%),
  • zwiększyła retencję przekazywanych wiadomości (39%).

Ale przede wszystkim zapewniła stałą i aktualną komunikację w firmie, ułatwiła i usprawniła transparentność w codziennej pracy. Miała także duży wpływ na obniżenie kosztów podróży służbowych.

 

video
play-sharp-fill

Debata TVIP: WIDEO W KORPORACJI. Sanofi, Medicover, Open Finance

 

Nie tylko pracownicy częściej i więcej informacji zapamiętują dzięki komunikatom wideo, ale też większość specjalistów od komunikacji wewnętrznej twierdzi, że wideo usprawnia i umacnia więzi między pracownikami a kierownictwem firmy. Materiał wideo, nawet najlepiej wyprodukowany, nigdy jednak nie zastąpi kontaktu osobistego, choć jest obecnie jego najlepszym substytutem.

W jakich projektach możemy więc wykorzystać wideo w komunikacji wewnętrznej? Odpowiedź jest prosta – we wszystkich.

 

Poznaj formaty wideo wykorzystywane w komunikacji wewnętrznej >> FORMATY WIDEO

Jak za pomocą wideo rozwijać i motywować młodą generację pracowników?

Entuzjazm świeżo zatrudnionych pracowników spada wraz ze wzrostem tempa, w którym zapoznają się z nowym miejscem pracy. Filmy instruktażowe z początku lat 90-tych, a nawet wewnętrzne programy szkoleń wdrażające nową kadrę w korporacyjne życie, niekoniecznie odpowiadają potrzebom i oczekiwaniom współczesnych młodych pracowników. Może nadszedł czas na wideo, które będzie szkolić, motywować i angażować?

 

Statystycznie 1 z 3 pracowników uważa, że szkolenia tradycyjne są mało inspirujące i paradoksalnie zamiast uczyć przeszkadzają w przyswajaniu wiedzy. Niestety życie zawodowe pracownika wymaga takiego właśnie sezonowego uczestnictwa w programach podnoszenia kwalifikacji. Niewielu to lubi, ale każdy musi brać w nich udział, jeżeli poważnie myśli o swoim rozwoju i karierze. Według badań LinkedIn także pracodawcy traktują priorytetowo różne formy dokształcania kadry. Kierują się jednak w tym procesie innymi niż pracownicy czynnikami, a mianowicie – zwiększeniem produktywności, efektywności i opłacalnością. Dzięki rozwijającej się technologii mogą to wszystko osiągnąć realizując szkolenia za pomocą wideo. Są one zdecydowanie bardziej angażujące, od tych opartych o tomy dobrych praktyk. Do tego nie zmuszają prowadzącego do ciągłego, nużącego powtarzania tych samych treści. Są ustandaryzowane i ogólnie dostępne. Część z nich to efekt pracy profesjonalnych trenerów, inne są napędzane codziennymi potrzebami pracowników.

 

Twój pracownik Millenials

Do 2025 Millenialsi stanowić będą 75% obecnych na rynku pracowników. To kierownicy i prezesi jutra. Już dzisiaj współczesny rdzeń demograficzny firm na całym świecie tworzy Pokolenie Y, które zupełnie inaczej rozumie pojęcie i proces kariery zawodowej. W ich przypadku charakterystyczny jest spadek lojalności do konkretnego pracodawcy przy równoległym wzroście przywiązania do ciekawych i rozwijających projektów. Milenialsi są mocno zaangażowani w karierę poziomą, nietradycyjną, skoncentrowaną na zdobywaniu nowych umiejętności i doświadczeń. To pokolenie jest cały czas gotowe na zmiany i szybkie przekwalifikowanie zawodowe. Bardzo charakterystyczna jest też ich wysoka świadomość i chęć budowania tzw. kapitału kariery. Dlatego też nieustannie szukają możliwości wsparcia w rozwoju posiadanej wiedzy.

 

Millenialsi to także pracownicy, którzy większość swojego życia spędzają w digitalowym świecie. To wymusza na otoczeniu dopasowanie dotychczasowych komunikatów do przyjętych przez nich nawyków konsumowania treści. Zainteresują ich więc spersonalizowane, wartościowe informacje i płynące z nich konkretne korzyści zawodowe. Równie istotna jak przekaz będzie też forma jego zaprezentowania. To w tej grupie zawodowej wideo zyskuje coraz większą popularność. Tutoriale, live streamingi konferencji, webinaria, wideo szkolenia – dzięki nim przedstawiona wiedza wzbudzi ciekawość i zaufanie każdego przedstawiciela pokolenia Y.

 

Ważne zatem, by firmy rozumiały nie tylko to, co Millenialsów motywuje do pracy, ale przede wszystkim co sprawia, że chcą się rozwijać, nie tracąc zainteresowania. By oferowały bogaty pakiet szkoleń i warsztatów, które będą łączyć ludzi o podobnych zainteresowaniach i pasjach. Wykorzystując przy tym najnowsze technologie. Właśnie wideo realizować będzie ich cele, ambicje i aspiracje.

 

Wideo plusy ze szkolenia

Pół godziny po zwykłym szkoleniu pracownik jest w stanie przypomnieć sobie 58% materiału. Po siedmiu dniach wartość ta spada do 35%. Z drugiej strony, aż 95% informacji przedstawionych za pomocą wideo zachowuje się w pamięci widza do trzech dni po emisji. Przy czym, po tym samym czasie, jesteśmy w stanie przypomnieć sobie tylko 10% wiadomości, które przeczytaliśmy. Zatem wideo szkolenie poza stymulowaniem pamięci roboczej pracownika, jest wydajniejsze od tradycyjnego szkolenia.

 

Warto też zwrócić uwagę na podstawowe cechy wideo, które wykorzystać możesz w szkoleniu i motywowaniu pracowników. Chodzi tu przede wszystkim o łączony z filmami aspekt emocjonalny. Film wzbudza emocje, dzięki czemu pomaga nawiązać silniejszą więź z odbiorcą komunikatu. Jest też bardziej sugestywny w przekazie, aniżeli obraz statyczny. Dzięki niemu jesteś w stanie efektywniej opowiedzieć o treściach, które są najważniejsze z punktu widzenia obowiązków obecnych pracowników i aspiracji kandydatów. Niezwykle istotny jest w tym wymiarze także czynnik trwałości wideo. Materiały filmowe możesz składować w specjalnie dedykowanej temu bibliotece multimedialnej, do której pracownicy mają nieograniczony dostęp. W ogólnej dyspozycji materiałów pomaga też technologia. Obecne smartfony, tablety i inne urządzenia mobilne wyposażone są w podzespoły, które pozwalają na płynną, wysokiej jakości transmisję wybranych wideo treści. Do tego, Twoi pracownicy mogą je oglądać w dowolnym czasie i miejscu. Oszczędzając swój czas i Twoje pieniądze.

 

Szkolenia realizowane w formie interaktywnego wideo, czyli takiego, które prezentuje różne scenariusze rozwiązań do wyboru, są ponadto efektywniejsze. Dzięki wzbogaceniu wideo o funkcję selekcji treści i przekazywania ich za pomocą krótkich, opartych o istotne informacje historii, zwiększysz nie tylko zaangażowanie i zakres merytoryczny pracowników, ale też wzbudzisz ciekawość dalszej eksploracji tematu. Co równie istotne, wykorzystując wideo, które w rzeczywistych warunkach otoczenia przedstawi treści edukacyjne, zdecydowanie usprawnisz wydajność pracy osób, które je obejrzą.

 

Decydując się na wideo szkolenia miej na uwadze nie tylko walory edukacyjne i motywacyjne, które bezpośrednio dotyczą pracowników, ale też rozwojowe i finansowe, które są ważne dla Twojego biznesu. Firmy wykorzystujące wideo do szkoleń i programów motywacyjnych odnoszą większe sukcesy w osiąganiu swoich celów biznesowych, niż te, które z wideo nie korzystają. Ich pracownicy są lepiej zmotywowani, osiągają wyższą satysfakcję z pracy, a poziom ich retencji sięga 86%.

 

Chcąc zmaksymalizować płynące z wideo korzyści, IBM stworzył nawet odrębny kanał na YouTube dedykowany szeroko rozumianej komunikacji wewnętrznej. Ponadto, zbudował platformę e-learningową, dzięki której zaoszczędził na organizacji szkoleń 579 milionów dolarów w ciągu dwóch pierwszych lat. Z kolei Microsoft, rezygnując z tradycyjnych form szkoleniowych na rzecz wideo, zredukował koszty szkoleń z 320 do 17 dolarów na osobę, oszczędzając w skali roku 13.9 milionów dolarów i osiągając ROI na poziomie 561%.

 

Wideo możliwości, czyli ścieżki nauki nowych umiejętności

Możliwości, których dostarcza wideo w zakresie szkoleń, edukacji i treningu są nieograniczone. Ich zakres tematyczny i rodzajowy jest przy tym na tyle zróżnicowany, że nikomu nie pozwoli się nudzić.

Sprawdź, formaty wideo wykorzystywane w szkoleniu pracowników >> FORMATY WIDEO

 

Dlatego też, w zależności od grupy docelowej i programu szkoleniowego, możesz wybrać najlepszy rodzaj wideo dopasowany do:

  • szkolenia wprowadzającego nowego pracownika w strukturę firmy, jej regulacje i obowiązujące procedury;
  • szkolenia BHP – świetnie z tym zadaniem poradził sobie Budimex, który wykorzystuje film w szkoleniu pracowników i podwykonawców rozpoczynających pracę na terenie budowy;
  • szkolenia i kursu przekwalifikowania zawodowego – często wykorzystywane w przypadku awansów poziomych, implementacji nowych rozwiązań oraz zmian organizacji pracy, pozwalają wprowadzić pracownika w zakres nowych obowiązków i rozwiązań, a także zmotywować do ich efektywnej realizacji;
  • szkolenia dla stażystów – najczęściej oferowane przez wielkie korporacje, które w ramach corocznych programów stażowych przyjmują duże ilości stażystów, którzy chcą wzbogacić swoją wiedzę teoretyczną praktycznymi umiejętnościami;
  • szkolenia wyrównawczego – wykorzystywane w celu zaprezentowania nowych wiadomości usprawniających dotychczas mało efektywne metody postępowania, a tym samym dokształcania pracowników, wyrównując ich braki w wiedzy.

 

W ostatnich latach okazało się, iż niezwykle popularną formą wideo szkoleń, angażującą szczególnie dużą publiczność, są wydarzenia transmitowane na żywo lub nagrywane w celu ponownego odtworzenia. Nieważne jest przy tym, czy są to wydarzenia wewnętrzne, czy ogólnie dostępne konferencje. Pozostają one niezwykle wartościowym narzędziem wykorzystywanym do dzielenia się wiedzą, informacją, a także budowania sieci powiązań i kontaktów między pracownikami i branżami. Mimo wielu pozytywnych cech, ich najważniejszym atrybutem pozostaje możliwość edukowania dużej liczby pracowników w tym samym czasie. Dlatego też umożliwienie pracownikom uczestniczenia w takich wydarzeniach o tyle zwiększa ich zaangażowanie w wykonywane obowiązki, co bardzo pozytywnie wpływa na ich morale i poczucie ważności, w tym sensowność realizowanych obowiązków. Nagrywanie szkoleń lub ich transmisja stanowią efektywną formę motywacji pracownika do dalszego działania i osiągania celów.

 

Profesjonalnie zabrał się do tego Siemens, który zlecił zewnętrznej firmie organizację, live streaming i nagranie konferencji poświęconej dzieleniu się wiedzą o najnowszych procesach i produktach. Nagrywano każdą sesję, spotkanie szkoleniowe i sesję warsztatową, które tydzień później były już ogólnodostępne dla wszystkich pracowników w skali całego świata na platformie koncernu.

 

Czy wideo jest dla mnie

Coraz częściej pracodawcy proponują pracownikom ciągły proces uczenia się wykraczający poza standardowy zakres przygotowania do wykonywanych obowiązków. Wykorzystują w tym celu sesje na żądanie, webinaria, microlearning, a nawet kursy nauki w wersji live. Zanim jednak zdecydujesz się wprowadzić wideo w system oferowanych szkoleń, oceń jakie są potrzeby Twoje i Twoich pracowników. Czy kadrze brakuje praktyki w realizacji konkretnych zadań? A może osoba, która awansowała posiada adekwatną wiedzę do stanowiska, ale brakuje jej kompetencji miękkich? I czy Twoim pracownikom nie brakuje motywacji, by efektywnie wykonywać powierzone zadania?

 

Materiały wideo możesz również implementować w swojej firmie, chcąc nauczyć pracowników konkretnych reakcji i zachowań, m.in.:

  • jak postępować z pytaniami i skargami klientów
  • jak korzystać z firmowej sieci wewnętrznej
  • jak usprawniać procesy sprzedażowe
  • jak poprawnie korzystać z xero
  • jak generować zaangażowanie konsumentów
  • jak zachować równowagę w pracy
  • jak efektywnie współpracować w zespole

 

Co tak naprawdę zyskasz włączając w swój biznes wideo szkolenia? Przede wszystkim zapewnisz nowym pracownikom szybszą adaptację w środowisku pracy, dzięki czemu bardziej zaangażują się w wykonywane obowiązki. A im szybciej poczują się częścią organizacji, tym wydajniej będą pracować. Szkoleniami umocnisz w nich poczucie ważności, zmotywujesz do dalszego rozwoju i zbudujesz lojalność względem firmy. Korzyści dla Ciebie z tego wynikające to zmniejszenie częstotliwości występowania pomyłek oraz skrócenie czasu ich korekty. Wpisując wideo szkolenia w harmonogram rozwoju kadry, zmienisz całą kulturę pracy.

Sprawdź, jak podnieść efektywność szkoleń w sieci sprzedaży >> ZOBACZ PIGUŁKĘ WIEDZY

Jak wideo może ułatwić klientom zrozumienie twojego biznesu?

Wideo stanowi idealnie wpisane w nasze czasy narzędzie komunikacji biznesu ze światem zewnętrznym. Oddziałuje na zmysł słuchu i wzroku jednocześnie. Wywołuje emocje, które są niezmiennie jednym z ważniejszych czynników wpływających na konsumencki proces decyzyjny. Oryginalne i profesjonalnie przygotowane wideo staje się interesujące zarówno dla obecnego klienta, jak też grona potencjalnych odbiorców.

We współczesnym biznesie z materiałów wideo korzysta coraz więcej podmiotów firm, w tym największe korporacje. Film ubiera markę w pierwiastek ludzki, edukuje pracowników i klientów, szkoli i motywuje, opowiada o ofercie i przedstawia interesariuszy. Dlatego też wielu marketerów, bo aż 63%, implementuje wideo marketing w swoich codziennych działaniach. 41% z nich wykorzystuje wideo w strategii komunikacji, a 53,4% uważa filmy publikowane na Instagramie jako niezwykle ważne w kontekście sprzedaży. Ponadto, dane z przeprowadzonego wśród największych amerykańskich firm badania zrealizowanego przez Forbes’a i Google podają, że aż 59% osób na stanowiskach kierowniczych woli obejrzeć film niż czytać tekst opublikowany na stronie www. Trend ten obejmuje także mniejszych i średnich przedsiębiorców, którzy w ciągu ostatniego roku wyprodukowali lub zlecili produkcję wideo firmie zewnętrznej.

 

STATYSTYKA WIDEO, CZYLI KTO, JAK I ILE KORZYSTA Z WIDEO

Zgodnie z wynikami badań comScore Inc., amerykańskiej firmy konsultingowej zajmującej się marketingiem, już kilka lat temu statystyczny użytkownik internetu oglądał blisko 187 materiałów wideo miesięcznie. Ponad 500 milionów ludzi, ogląda wideo każdego dnia za pośrednictwem Facebooka. W tym samym czasie 500 milionów godzin filmów jest wyświetlanych na platformie YouTube. Równolegle platforma Hubspot wskazuje, że zainteresowanie treściami wideo stale rośnie. Z podanych przez nią danych wynika, iż 45% internautów ogląda co najmniej godzinę materiałów wideo w ciągu tygodnia. Google dodaje, 40% Millenialsów darzy całkowitym zaufaniem treści, które znajduje na YouTubie. Co więcej, 60% z nich uważa, że obejrzane materiały wideo zmieniły ich postrzeganie świata. Infografika Data Never Sleeps pieczętuje rosnące zaangażowanie w wideo. Według niej użytkownicy YouTube’a w ciągu jednej minuty udostępniają 400 godzin treści w formacie wideo.

Materiał filmowy stanowi tu niebanalną formę snucia opowieści o miejscu pracy i oferowanych usługach. Wideo może być wizytówką firmy, prezentować pracowników i asortyment. Może wyróżniać markę na rynku. W efektywny sposób generuje leady oraz zwiększa poziom zaangażowania w sieci. Nie ma co ukrywać, wideo jest przy tym przyjemne w odbiorze. Prosty przekaz skupiony na potencjalnych klientach w trakcie kilku minut zwraca uwagę i skutecznie zatrzymuje obraz w pamięci. W efekcie, firmy, które wykorzystują w swojej codziennej pracy wideo postrzegane są jako bardziej wiarygodne od tych, które z wideo nie korzystają. Statystyki w tym temacie są niepodważalne. Reakcje psychologiczne konsumentów także.

Według Charbeat do podjęcia decyzji o pozostaniu na stronie internetowej potrzeba niecałe 15 sekund. A jednym z elementów treści, który ewidentnie zwiększa to prawdopodobieństwo jest właśnie wideo. Wideo to także niezwykle istotna część zakupów. Google twierdzi, że blisko 50% internautów zanim wybierze się do sklepu, sprawdza jakość i funkcjonalność poszukiwanych produktów, oglądając poświęcone im wideo. Efekt się wzmacnia, kiedy rozbije się te dane na dwie części. Pierwszą, w której 84% klientów deklaruje chęć zakupu dopiero po obejrzeniu wideo i drugą, w której 91% z nich nie podejmie decyzji bez obejrzenia tzw. explainer video. Znaczenie wideo w zakupach nabiera szczególnej mocy, kiedy weźmie się także pod uwagę to, że 79% konsumentów woli „oglądać” opinie, niż je czytać.

Do wzbudzenia zainteresowania tym, co robimy i jak, można wykorzystać różne formaty wideo. Lista najpopularniejszych obejmuje pozycje niżej opisane.

 

WIDEO PRODUKTOWE

Prezentuje produkt i usługę, przedstawiając jednocześnie firmę i wachlarz jej kompetencji. Tworzysz wideo tego typu, żeby w przejrzysty sposób wyjaśnić, jak dane urządzenie pracuje i zademonstrować, jak konsument powinien w prawidłowy sposób z niego korzystać. To podstawowe założenie, dzięki któremu w prosty i przystępny sposób wzbudzisz w odbiorcach entuzjazm i podkreślisz plusy korzystania z produktu. Ucząc konsumentów, zbudujesz z nimi więź, stworzysz relację opartą na zaufaniu i zaangażowaniu. W konsekwencji zdobędziesz stałych i oddanych klientów.

Wyjątkowym przykładem filmu tego rodzaju jest materiał wyprodukowany przez Google z okazji zmiany logo firmy. Nawiązując do historii i ewolucji oferowanych produktów, nowe rozwiązanie ukazane zostało w kontekście pozytywnego wpływu, jaki firma miała i ma na codzienne życie użytkowników. Przekaz treści odwoływał się zatem do aspektów kulturowych i emocjonalnych. Unikał przy tym jakichkolwiek zwrotów i form komunikatu reklamowego.

 

 

Jednym z lepszych przykładów wideo produktowego jest seria Will it Blend?

 

 

Filmy z CEO firmy Blendtec, Tomem Dicksonem, w roli głównej, zadebiutowały w 2006 roku i od tamtej pory zostały wyświetlone 200 milionów razy, zasłużenie zyskując miano najlepszej kampanii marketingu wirusowego wszechczasów.

Interesującym przykładem sukcesu wideo produktowego w biznesie są filmy realizowane na potrzeby firm e-commerce. To m.in. Zalando, Amazon i Zappos w szczególny sposób dbają o obsługę klienta, korzystając z wideo. Sprzedaż produktów opatrzonych krótkim, nieszablonowym filmem wzrasta o 6-30%.

 

WIĘKSZE ZYSKI DZIĘKI EXPLAINER VIDEO

Explainery w sposób nienachalny prezentują biznesowe strategie, produkty, a nawet instrukcje obsługi. Film wyjaśnia niejednoznaczne kwestie lub skupia się na opowiedzeniu konkretnej historii. Odpowiada na postawione pytania, stanowiąc źródło przyszłych referencji.

Idealnym przykładem wykorzystania możliwości marketingowych i zwiększenia potencjału sprzedażowego za pomocą filmu eksplanacyjnego jest case study Crazy Egg. Publikacja filmu na stronie producenta aplikacji przyniosła firmie nie tylko dodatkowy zysk na poziomie 21 tysięcy dolarów w skali miesiąca, ale przyczyniła się do podwyższenia wskaźnika konwersji do 64%.

Najpopularniejszym, a zarazem najstarszym filmem eksplanacyjnym jest wideo Twitter’a, objaśniające jak działa platforma i co ją odróżnia od Facebooka.

 

 

Innym ciekawym przykładem explainer video jest materiał filmowy stworzony przez firmę Slack. Slack to narzędzie, które usprawnia zarządzanie projektami i komunikację w firmie. Wyprodukowane przez nich animowane wideo jest przejrzyste, bogate w kolory, a do tego przyjemne w odbiorze.

 

 

Z kolei historia, którą opisuje, jest na tyle uniwersalna, że na dobrą sprawę może dotyczyć każdego z nas. Napięty dzień w pracy nie musi już być chaotyczny. Dzięki jednej aplikacji możesz zharmonizować obowiązki i działania, w efekcie redukując poziom stresu i napięcia.

Wystarczy obejrzeć jeden z takich filmów, żeby zrozumieć, że pozwalają one klientom poznać i zrozumieć zarówno biznes, jak i usługi, które oferujesz. Eksplainery zwiększą konwersję landing pages do 50% i pozytywnie wpłyną na ROI. Eksplainery są także świetnym narzędziem marketingowym generującym leady i usprawniającym SEO. A co równie ważne, wzmocnią Twoje działania wizerunkowe.

 

Więcej informacji o formatach wideo, wskazówki dotyczące produkcji znajdziesz >> TUTAJ.

 

KRÓL WIDEO-EVENTÓW

Live streaming, czyli transmitowanie treści wideo w czasie rzeczywistym. Firmy korzystają z live streamingu, promując swoją markę wśród klientów. Szczególnym rodzajem wideo, które wpisuje się w tę kategorię są transmisje eventów. Korzystając z usług profesjonalnej firmy, transmisje możesz zarejestrować i udostępnić na różnych platformach w zależności od Twoich potrzeb i wymagań. Live streaming nie wymaga przy tym dużych nakładów, a dostarczy Ci spodziewanych efektów. Zbuduje nową sieć powiązań konsumenckich, biznesowych i umocni te istniejące. Materiały w takiej formie wzbudzą zainteresowanie nie tylko marką, ale też tematem imprezy, którą relacjonują. Świetnym przykładem takich działań są transmisje konferencji firmy Apple.

 

 

 

WIDEO KORPORACYJNE

Filmy korporacyjne to doskonałe narzędzie prezentujące profesjonalizm, wiedzę i doświadczenie firmy. Wideo tego typu przedstawia firmę w najbardziej reprezentacyjny i pozytywny sposób. Wprowadza widza w Twoją biznesową codzienność oraz kulturę pracy i wartości, którymi się kierujesz. Film korporacyjny wzbudzi i istotnie wzmocni poczucie zaufania do Twojej firmy oraz zwiększy zaangażowanie odbiorców w markę, jej cele i wartości.

 

 

Każdego roku firma Daimler produkuje jeden film z tej serii. Ukazuje w nim niezmienny zakres wartości, którym hołduje. Przy czym z każdym kolejnym rokiem wzbogaca swój przekaz o nowe usługi i produkty. Dzięki temu, że od lat pozostają konsekwentni w swoich działaniach, tworzą niezwykle pozytywny wizerunek marki zarówno w grupie obecnych, jak i docelowych klientów.

Oryginalnym przykładem korporacyjnego wideo jest sześciominutowy film ukazujący innowacyjny charakter i biznesowe cele firmy Shopify. Przedstawiona w nim historia podkreśla znaczenie ducha zespołu i dobrej etyki pracy, ale przede wszystkim umiejętności wykorzystywania szans. Nie skupia się przy tym na oferowanej usłudze, a emocjach, które wzbudza.

 

 

Wideo tego typu jest idealnym narzędziem marketingu B2B. Kreuje profesjonalny i odpowiedzialny wizerunek firmy. Wzbudza zaufanie i entuzjazm dla oferowanych usług i produktów.

Dla optymalnych efektów działań powinieneś wykorzystać tego typu produkcje na poziomie połowy lejka sprzedażowego. Dokładnie na etapie kreowania zainteresowania i wzbudzania pożądania danym produktem. Zrobisz to również wtedy, kiedy zechcesz nawiązać bliską więź z obecnym klientem, kreując wyższy poziom lojalności. Osiągniesz optymalne korzyści, kiedy skupisz się na przekazaniu jednego rodzaju treści, dzięki którym osiągniesz jeden cel marketingowy.

Od tego, jak wyprodukujesz swoje wideo, zależeć będzie to, czym będziesz się wyróżniać na tle konkurencji.

 

PRZYSZŁOŚĆ I KORZYŚCI WIDEO MARKETINGU

Profesjonalnie wyprodukowane wideo w szczegółach opowie o twoich wartościach. Będzie pozycjonować firmę w internecie na długo przed i długo po procesie zakupowym. Dzieląc się przy tym pozytywnymi informacjami o sobie i ofercie zbudujesz zaangażowanie i lojalność obecnych oraz przyszłych klientów. Twórz więc wideo dla każdej z oferowanych usług i każdego z proponowanych produktów. Opowiadaj, jak z nich korzystać, przedstawiaj ich cechy, funkcje i korzyści. Mów prostym językiem. Kreuj swój wizerunek na wszystkich płaszczyznach realizowanego przez siebie biznesu.

Już dzisiaj korzyści płynące z produkcji materiałów wideo są zbyt istotne i zdecydowanie zbyt duże, żeby je bagatelizować. Dlatego zastanawiając się nad inwestycją w produkcję wideo, bądź pewien, że jest ona jak najbardziej uzasadniona. Wszelkie dostępne statystyki marketingowe wskazują bowiem jeden kierunek, którym powinny podążać firmy, które chcą rozwijać sieć partnerską, biznesową i konsumencką - wideo.

Potwierdzeniem tych rad są badania firmy Cisco, na podstawie których podaje się do publicznej wiadomości następujący fakt:

do 2020 roku internet będzie przemierzać milion minut materiałów wideo na jedną sekundę

Co więcej, do tego czasu 82% całej aktywności konsumentów w internecie będzie dotyczyła właśnie wideo.

 

Sprawdź, do czego wykorzystać video marketing >> TUTAJ.

Jak nie bać się tremy?

Autor: Maciej Orłoś

Od kiedy jestem „panem z telewizji“, a więc od ponad ćwierćwiecza, bywam zapraszany – jako gość specjalny - na różnego rodzaju spotkania z publicznością. Są to spotkania z młodzieżą, seniorami czy studentami, a najczęściej dotyczą telewizji, wystąpień publicznych, czy też promocji książki. Istotną częścią każdego takiego wydarzenia są pytania, zadawane przez osobę prowadzącą oraz pytania ze strony widowni. Ludzie pytają mnie o różne rzeczy, ale – tu mały quiz: jakie pytanie pojawia się ZAWSZE, przy każdej okazji? O pracę dziennikarza? O to jak pisać? Jak radzę sobie z popularnością? Czy lubię swoją pracę? Jakie sporty uprawiam? Którą partię popieram? Co myślę o wycinaniu drzew? Nie, nic z tych rzeczy. Na każdym, bez wyjątku spotkaniu, pada pytanie o tremę. Jak radzić sobie z tremą?

 

Dlaczego ludzie pytają o tremę? To proste: bo mają tremę. Bo boją się występów publicznych. Liczą, że ktoś taki jak ja, na pewno zna temat i coś doradzi.

 

 

O tremie słów kilka...

Z różnych sondaży dotyczących największych fobii czy strachów wynika, że ludzie potwornie boją się występów publicznych. Na własne oczy widziałem wyniki takich badań. Śmierć, terroryzm, ciężka choroba, pająki czy węże – bardzo boimy się tego typu zjawisk. Ale są wśród nas tacy, których najbardziej przeraża właśnie mówienie do innych. Przerażający wydaje się ten moment,  kiedy trzeba wyjść na przysłowiowy środek i odczuć na sobie spojrzenia dziesiątek par oczu, albo kiedy zapala się lampka w kamerze. „Będą się na mnie gapić, oceniać, krytykować, komentować“...

Mam złą wiadomość dla osób, które chcą osiągnąć sukces, a jak ognia boją się występować publicznie: to się nie uda! Musicie się „przełamać“, zrzucić z siebie strach i podjąć wyzwanie. Na zachętę – wynik badań Carnegie Institute of Technology: „Twój sukces finansowy w 85% zależy od twojej osobowości oraz umiejętności komunikacyjnych, negocjacyjnych i przywódczych. To szokujące, ale tylko w 15% zależy od twojej wiedzy“.

Ale mam też dobrą wiadomość dla osób, które boją się wystąpień publicznych: są sposoby na walkę z tremą, można ją zmniejszać! W 99,9% przypadków ludzie są w stanie sobie z tremą poradzić.

Trema nie jest obiektem zainteresowania publiczności; publiczność ma w nosie to, czy ktoś jest zdenerwowany. Dla publiczności liczy się tylko to, czy jest ciekawie, czy warto było poświęcić swój czas na czyjeś wystąpienie. Jeśli naprawdę masz coś ważnego do powiedzenia, jesteś zaangażowany w to co mówisz, a do tego będziesz mówić „ciekawie i z pasją“, to trema przestanie być istotna, przestanie ci przeszkadzać. Wystąpi tylko w odpowiedniej, pożądanej zresztą dawce: sprawi, że będziesz skoncentrowany, zmobilizowany, skupiony na swojej narracji.

Przygotowanie kluczem do sukcesu

Zastanówmy się, co powinien zrobić ktoś, kto boi się występować publicznie, ale musi – z racji pełnionych obowiązków zawodowych:

  • wziąć byka za rogi – jak coś poznasz, przestaniesz się bać, strach wynika z niewiedzy
  • poznać teorię: kupić książki szkoleniowe, pooglądać filmy na YouTube, pamiętając jednak, że teoria jest ważna, ale bez praktyki nie da się tego nauczyć
  • spotkać się z trenerem, zrobić ćwiczenia pod jego okiem i otrzymać informację zwrotną
  • praktykować mówienie do innych
  • przed każdym występem publicznym zastanowić się: do kogo mówię, w jakim celu, co mam do przekazania?
  • skonstruować wystąpienie tak, by było spójne z celem i by treści były odpowiednio atrakcyjnie „opakowane“
  • skonstruować wystąpienie tak, by każda informacja została zilustrowana przykładem - bez działania na wyobraźnię i emocje publiczności nie ma szans na sukces
  • dać sobie czas na przygotowanie...

 

Mark Twain mówił: „Potrzebuję trzech tygodni na przygotowanie wystąpienia, by potem móc swobodnie improwizować“. Tak, bo dobra improwizacja to taka, która jest świetnie przygotowana. Widz pomyśli o niezwykłej swobodzie i lekkości z jaką mówca przeprowadza swoją prezentację, ale taki efekt wymaga długiej, porządnej pracy.

Według amerykańskich naukowców, sukces mówcy w ponad 90% zależy od przygotowania. Alfred Hitchcock twierdził, że „jeśli chcesz zrobić świetny film, musisz mieć trzy elementy: scenariusz, scenariusz oraz scenariusz“. Podobnie można powiedzieć o wystąpieniach publicznych. Jeśli chcesz świetnie wypaść podczas mówienia do ludzi, musisz pamiętać o trzech elementach: o przygotowaniu, przygotowaniu i jeszcze raz przygotowaniu.

 

Osoby, które muszą występować publicznie, powinny ćwiczyć swój warsztat na szkoleniach. Ale są też tacy, którzy chcą być skuteczniejsi, ale na naukę mogą poświęcić maksymalnie kilkanaście minut dziennie – dla nich przygotowałem coś specjalnego -  szkolenie online w postaci pigułek wiedzy.

 

 

Sprawdź, czego możesz się nauczyć >> Autorski Program Szkoleniowy Macieja Orłosia

 

 

Webinar - doświadczenia praktyków z korporacji

webinar

Webinar ma wiele przewag nad tradycyjnym eventem. Pozwala zarówno zaoszczędzić na kosztach organizacyjnych jak i zgromadzić uczestników z całego kraju.

Treści wideo są w tej chwili jednym z najskuteczniejszych narzędzi dotarcia do odbiorców. Już 82 proc. użytkowników Twittera przyznaje, że ogląda filmy na tej platformie. Youtube, najpopularniejszy portal z filmami w internecie, ma już ponad miliard użytkowników, co odpowiada mniej więcej 30 proc. wszystkich ludzi online.

W takiej sytuacji nie dziwi, że aż 87 proc. marketerów sięga po treści wideo. W segmencie B2B szczególnie interesującym narzędziem jest właśnie webinar.

 

Zgromadzić niszę

Wyzwaniem dla firm kierujących swoje usługi do innych firm jest zebranie odpowiedniej grupy docelowej. Jeśli potencjalnym odbiorcą danego produktu jest manager z firmy produkcyjnej, zebranie wszystkich fizycznie w jednym miejscu jest niewykonalne.

- Webinaria pozwalają dotrzeć do odbiorcy, który ma coraz mniej czasu. Nową wiedzę może zdobyć bez wychodzenia z biura czy domu. Tymczasem tradycyjna konferencja może oznaczać nawet całodzienną delegację, gdy trzeba dojechać do innego miastawskazuje Gabriela Nadczuk, dyrektor marketingu z firmy Comarch. - Co więcej, dzięki tej formie można dotrzeć do odbiorców w całej Polsce. Na niektórych naszych webinariach zbiera się ponad 4 tysiące odbiorców.

Ekspertka podkreśla jednak, że organizacja takiego wydarzenia to nie jest kilka dni. Do największych webinariów firma przygotowuje się nawet przez pół roku.

 

Kwestia dobrych partnerów

- Webinar tylko pozornie jest formą, którą można przygotować własnymi siłami. Tak naprawdę każdy detal, każde działanie, wpływa na postrzeganie firmy. Na ile można zaufać przedsiębiorstwu, które swojego eksperta filmuje trzęsącą się kamerką internetową? Na ile wiarygodny jest ekspert, który nie umie się zachować przed kamerą i wyraźnie się nie przygotował do wystąpienia? - pyta retorycznie Adam Sanocki, partner zarządzający z Attention Markeitng. Podkreśla, że najrozsądniejsze jest dobranie odpowiednich partnerów przy organizacji takiego wydarzenia. A najlepiej kilku. - Nie wszyscy ludzie mają talent do publicznych wystąpień, a tym przecież jest webinar. Jednak każdego można nauczyć jak ma się zachowywać, jak siedzieć i w jaki sposób mówić. Nie do przecenienia jest też możliwość skonsultowania planu wydarzenia ze specjalistą. Anegdota biznesowa rzucona w odpowiedniej chwili potrafi zdziałać cuda.

- Budowa własnego, profesjonalnego studio nagrań to spory wydatek. Oprócz kamer, konieczne jest zakupienie wielu innych urządzeń, takich jak miksery czy komputery zdolne unieść postprodukcję. Przy webinariach dochodzi kwestia obsłużenia odpowiedniego ruchu i uniesienia całego wydarzenia bez awariiwskazuje Honorata Gawlas, prezes TVIP. - Nawet najlepiej przygotowany ekspert nie porwie tłumu, jeśli zamiast jego wystąpienia odbiorca zobaczy komunikat o błędzie.

 

Promowanie wydarzenia

Gdy firma już przygotuje eksperta do wystąpienia oraz zapewni mu odpowiednie narzędzia, konieczne jest rozpromowanie wydarzenia wśród potencjalnych uczestników.

- My na swoich webinariach zajmujemy się przede wszystkim kwestiami prawnymi, które ze swej natury są interesujące dla odbiorców. Nieznajomość prawa szkodzimówi Krzysztof Hornicki, ekspert firmy InterserohJednak aby powiadomić naszych odbiorców o nadchodzącym wydarzeniu stosujemy mailingi i kontakt bezpośredni. Przedstawiciele naszej firmy przy każdym spotkaniu z klientem przypominają o nadchodzących wydarzeniach.

Dobrze zorganizowany webinar ma duże szanse, by zgromadzić grupę wiernych odbiorców, szczególnie, jeśli tego typu wydarzenie odbywa się cyklicznie.

- Gwarancją sukcesu jest dobra treść poprzednich webinarów. Firma będzie mogła wykorzystać moc marketingu szeptanego, bo uczestnicy będą promować udane szkolenie na Facebooku i LinkedInwskazuje Gabriela Nadczuk. Jej słowa potwierdzają statystyki: 92 proc. użytkowników oglądających wideo w internecie udostępnia je innym – My po każdym webinarium zbieramy pytania uczestników i publikujemy wraz z odpowiedziami w sieci. To świetna treść dla Google, bo zbudowana jest z zapytań, jakie grupa docelowa będzie wpisywała w wyszukiwarkę.

Jednocześnie webinar jest też okazją, by firma mogła nie tylko zaprezentować case study, ale również zaprosić klientów do zadawania pytań obecnym użytkownikom produktu. (Więcej o interakcji z odbiorcami tutaj)

- Nasi klienci chętniej słuchają kogoś, kto jest w tej samej sytuacji co oni i codziennie mierzy się z podobnymi problemami – mówi Gabriela Nadczuk. - Webinar pozwala dzielić się swoimi doświadczeniami i opowiedzieć, w jaki sposób poprawił określone procesy w swojej firmie.

 

Kwestia kontaktu

Choć zorganizowanie webinarium jest znacznie bardziej skomplikowane technicznie niż przygotowanie ebooka czy artykułu eksperckiego, niesie ze sobą wyjątkową wartość, jaką jest osobisty kontakt z odbiorcą.

- Nasze webinarium zawsze składa się z trzech części. Pierwszą jest wykład, podczas którego tłumaczę zmiany w prawie i ich konsekwencje. Potem jest przerwa, a w kolejnej części odpowiadam na wybrane pytania uczestników – wskazuje Krzysztof Hornicki. - Jeśli na jakieś pytanie nie zdążę odpowiedzieć w czasie wydarzenia, odpowiedź wysyłam mailem.

Taki osobisty kontakt z ekspertem pozwala zbudować poczucie wiarygodności.

- Webinarium prowadzi realny człowiek, znany z imienia, nazwiska oraz stanowiska na którym pracuje. Zarówno jego, jak i firmę można sprawdzić w Google. W dobie fake news i postprawdy wiarygodność jest ogromną wartością – wskazuje Honorata Gawlas. - Wykupić domenę, założyć bloga i anonimowo mądrzyć się może każdy. Ale na podparcie swoich tez wizerunkiem i karierą zawodową decydują się jedynie eksperci. A internauci to doceniają – podsumowuje.

 

Attention Marketing sp. z o.o. jest firmą doradczą wyspecjalizowaną w działaniach komunikacyjnych wspierających sprzedaż, budujących wartość produktów i marek, a także wzmacniających wizerunek swoich Klientów. Wszystko po to aby realizować ich cele biznesowe. Spółka posiada wyspecjalizowany dział badawczy Attention Marketing Research, a poprzez fundację Attention Marketing Institute promuje etyczną stronę marketingu. http://attentionmarketing.pl/

Jak wideo napędza cykl zakupowy klientów SAS?

SAS wykorzystuje wideo od około 40 lat. Z ich doświadczenia wynika, że wideo odgrywa ważną rolę na każdym etapie lejka marketingowo-sprzedażowego (customer journey).

SAS sprzedaje nienamacalny produkt – oprogramowanie analityczne – które jest tak samo istotne dla organizacji, co trudne do wytłumaczenia. Wideo pomaga pokazać, jak produkty rozwiązują rzeczywiste problemy klientów. Nadaje również osobowości marce i ludzkiego charakteru firmie.

Na przestrzeni lat zaobserwować można ewolucję wykorzystania wideo: od demo i podkreślenia funkcjonalności produktu, do wykorzystania wideo jako wszechobecnego elementu w działaniach sprzedażowych i marketingowych. Jest to pochodna pozytywnych reakcji na wideo. SAS definiuje customer journey jako ciągłą pętlę, złożoną z siedmiu etapówi różnych rodzajów treści wideo.

SAS: Customer journey marketing.

 

POTRZEBA – w tej fazie wykorzystuje wideo do osiągnięcia dwóch ważnych celów. Po pierwsze, wideo pomaga w budowaniu świadomości i komunikowaniu marki. W świecie, w którym produkty ewoluują szybko, konsumenci chcą poznać charakter firmy, z którą rozważają współpracę: co za nią stoi, jakie są jej wartości. Żeby realizować ten cel, SAS wykorzystuje storytelling i koncentruje się na przekazie na temat istoty firmy. Na przykład, wideo IOM in Nepal: Hope, armed with answers, can overcome hardship, ukazuje powagę tego, jak zaawansowane zarządzanie danymi i analiza mogą wpływać na ludzkie życie.

IOM in Nepal

Ten film przyniósł ekstremalnie dobry efekt, budując świadomość SAS i uczłowieczając markę. W mniej niż 6 miesięcy, strona miała ponad 100,000 odwiedzin, a wideo około 15,000 obejrzeń.

Po drugie, w fazie rozwijania potrzeby,wideo wykorzystywane jest do manifestacji pozycji SAS jako lidera branży w zakresie zrozumienia problemów z którymi zmaga się dziś biznes i nadawania kierunku rozwoju technologii. W tej fazie rozwiązania SAS nie są sprzedawane. Ukazywane są raczej wartości, które płyną z zastosowania produktów do rozwiązywania złożonych problemów. W poniższym przykładzie wyeksponowana została eksperckość poprzez pokazanie połączenia między zaawansowaną analityką, a Internetem Rzeczy z perspektywy jednego z klientów.

Jason Handley on Analytics and the Internet of Things

 

POSZUKIWANIE – na tym etapie customer journey, SAS chce być pewny, że pojawi się na liście potencjalnych rozwiązań poszukiwanych przez klienta. Osiąga to pokazując, że posiada rozwiązania które zaspokoją potrzeby biznesowe klienta, ale bez wchodzenia w szczegóły. Oprócz prostych filmów, takich jak poniższe demo Visual Analytics, produkuje również webcasty live i publikuje wideo w social media. Istotna rolę pełni również zakup odpowiednich haseł wyszukiwania w SEM.

SAS Visual Analytics Overview Demo

 

DECYZJA – jest to moment, w którym potencjalni klienci rozważają zakup. Nagrywane jest wideo demo i case study z obecnymi klientami, w których prezentowane są unikalne wyróżniki SAS. Kluczową rolę w nakłanianiu klienta do decyzji odgrywają na tym etapie sprzedawcy. Potrafią oni odkryć unikatowość oferty SAS kierując ją precyzyjnie w indywidualne potrzeby klienta.

SAS Visual Analytics Forecasting Demo

Lenovo Captures the Voice of Customer with SAS

 

 

ZAKUP – W przypadku dużych potencjalnych klientów, przygotowywane są krótkie, personalne wideo nagrywane przez CEO albo kadrę zarządzającą. Podkreślane jest zaangażowanie w biznes klienta. Jest to bardzo efektywne narzędzie do zamykania dużych, międzynarodowych sprzedaży, gdy kadra zarządzająca nie ma możliwości podróży na spotkanie.

 

ADAPTACJA - Dla klientów, czyli odbiorców w drugiej połowie customer journey SAS tworzy wideo samouczki, aby pomóc klientom zrozumieć oprogramowanie, które właśnie nabyli. Filmy wideo, takie jak Pierwsze kroki z SAS Visual Statistics, pomagają klientom zapoznać się z oprogramowaniem i zaangażować rzeczywistych użytkowników w proces wdrażania na wczesnym etapie.

 Get Started with SAS Visual Statistics

 

UŻYCIE –Na tym etapie cyklu wideo wykorzystuje się do produkcji typu ”how to”, czyli prezentacji sposobu wykonania zadania. Dzięki takim produkcjom proces wdrażania jest szybszy i powstają materiały odświeżające wiedzę, redukując bieżące koszty wsparcia.

Perform Clustering Using SAS Visual Statistics

 

POLECENIA - W tym momencie usatysfakcjonowani klienci dzielą się poparciem dla SAS poprzez historie sukcesu i testimoniale. W przykładzie, firma Enerjisa mówi o wykorzystaniu SAS do kierowania sektorem energetycznym w Turcji.

Enerjisa Uses SAS to Lead the Energy Sector in Turkey

 

Współpraca z Influencerami

Oprócz wspierania potencjalnych klientów w customer journey, wideo wykorzystywane jest w innowacyjny sposób do komunikacji z analitykami (bezpośredni użytkownicy oprogramowania) w celu poznawania ich perspektywy. W ramach corocznego briefingu analityków tworzone są filmy, pokazujące kierunek rozwoju produktów SAS i branży, oraz to, jak planowane jest zaspokojenie przyszłych potrzeb rynku.

Wideo do komunikacji z analitykami używane jest w zupełnie inny sposób. Ważne jest, aby nie sprzedawać, bo taka komunikacja będzie nieużyteczna. Analitycy otrzymują odpowiednie informacje o produktach, plany na przyszłość i dema produktu. Prawdopodobnie najciekawszy sposób wykorzystania wideo pojawia się pod koniec spotkania analityków, kiedy wideo używane jest do uzyskania szczerych opinii na temat tego, co zobaczyli i usłyszeli. Te nagrania wykorzystywane są wewnętrznie do przekazywania opinii działom marketingu, badań i rozwoju oraz kierownictwu wyższego szczebla, w celu oceny, jak wiadomość została odebrana. Wideo pokazuje rzeczywisty wpływ przekazu na analityków – ten dobry, ten zły i ten bardzo zły.

 

Oczekiwania i zachowania potencjalnych klientów się zmieniają

W przyszłości SAS nadal będzie wykorzystywać innowacje w zakresie wideo do przyspieszenia i wzbogacenia cyklu zakupowego klienta. Długość i rola wideo szybko się jednak zmienia. Tendencja dla wszystkich rodzajów filmów zmierza w kierunku krótszego formatu - od dwóch do trzech minut. Potencjalni klienci oglądają wideo na niezliczonej liczbie urządzeń, pomiędzy różnymi czynnościami. Jeśli chcemy omówić szerszy temat z treścią na ponad 10 minut, podzielmy go na serię mniejszych, łatwiejszych do przyswojenia fragmentów, aby dostosować się do szybko zmieniających się nawyków oglądania.

Ewoluują również oczekiwania klientów względem filmów. Jeśli wideo reprezentuje naszą markę, to musi odzwierciedlać tę samą jakość i profesjonalizm, jakiego oczekują klienci od naszej firmy i naszych rozwiązań.

SAS radzi: planuj, produkuj i rozwijaj różne typy wideo, aby wspierać różne fazy customer journey. A jeśli jeszcze nie używasz wideo, aby przyspieszyć drogę swoich potencjalnych klientów przez tę podróż, zadaj sobie pytanie: dlaczego nie?

 

Autor oryginalnego artykułu: Bill Marriott, SAS Sr. Director of Video Communications and New Media.

Źródło: https://cmmavision.com/2016/05/06/how-video-moves-the-customer-journey/

Ten błąd zrujnuje Twoje wystąpienia publiczne

 

Kilka lat temu prowadziłem konferencję kadry kierowniczej dużej firmy z sektora finansowego. Tematem spotkania była innowacyjność w biznesie. Jednym z gości specjalnych był młody polski przedsiębiorca, którego firma przebojem weszła na rynek. Jego wystąpienie dotyczyło funkcjonowania tej firmy, planów jej rozwoju, ekspansji na rynkach światowych. Mówił z zaangażowaniem, był świetnie przygotowany, jego barwnej narracji towarzyszyły znakomite slajdy. Nagle, mniej więcej w połowie prezentacji zgasło światło, siadł prąd. Zrobiło się całkowicie ciemno i cicho. Po omacku dotarłem w pobliże sceny, by jakoś – jako prowadzący – zmierzyć się z sytuacją, ale po chwili prąd „wrócił“. Gość specjalny kontynuował wystąpienie, ale już bez slajdów, gdyż nie udało się ponownie uruchomić rzutnika.

Dlaczego o tym opowiadam? Dlatego, że wystąpienie było tak doskonale przygotowane, że jego autor mógł je bez problemu kontynuować – mimo przeszkód, tzn. awarii prądu i braku slajdów. Mówił tak ciekawie i z tak autentycznym zaangażowaniem, że publiczność nie zwróciła większej uwagi na problemy techniczne. Po wystąpieniu gościa specjalnego w pamięci widowni pozostały najważniejsze wątki ciekawego wystąpienia, a tego, że dwa razy wysiadł prąd w ogóle – proszę mi wierzyć – nie komentowano.

 

Niestety, takie wystąpienia publiczne to rzadkość. Od wielu lat – głównie jako prowadzący, rzadziej jako widz – biorę udział w różnego rodzaju wydarzeniach. Są to głównie przedsięwzięcia biznesowe i kulturalne, takie jak gale, konferencje, koncerty czy kongresy. Prowadzę również szkolenia z zakresu wystąpień publicznych, a także medialne, czyli takie, podczas których uczestnicy ćwiczą wypowiedzi przy kamerach. Mam zatem już sporo obserwacji. Oglądałem i słuchałem przez te wszystkie lata setki, a może raczej tysiące ludzi występujących publicznie, przy różnych okazjach – ludzi z różnych środowisk, branż, stanowisk i pokoleń. Najczęściej to przedsiębiorcy, ale zdarzali się też działacze samorządowi, nauczyciele czy artyści.

Gdybym miał podsumować swoje obserwacje i wybrać najpoważniejszy błąd popełniany przez większość mówców, to co by to było? Bez chwili wahania wskazałbym na NUDĘ. Tak na oko, 90% wszystkich wystąpień, których byłem świadkiem, wiało nudą. Były nudne, nijakie, bezbarwne, a co za tym idzie - nieskuteczne. Bylejakość, brak przygotowania, brak pomysłu, brak zaangażowania – to główne bolączki mówców w Polsce. Takie wystąpienia w gruncie rzeczy nie mają sensu, mogłoby ich nie być. Mam zatem trzy podpowiedzi dla osób, które chcą, by publiczność słuchała ich z zainteresowaniem, i by ich wystąpienia były sukcesem.

 

Wystąpienia publiczne ciekawie i z pasją

Pamiętaj, że jeśli będziesz mówić ciekawie i z pasją, to masz ogromną szansę na sukces. Ludzie będą cię słuchać z uwagą. Kiedy ktoś mówi ciekawie i z pasją, to nawet drobne zakłócenia w komunikacji niewerbalnej nie mają większego znaczenia. Publiczność przymknie na nie oko, ponieważ będzie naprawdę zaangażowana w narrację mówcy. Czyli na przykład, jeśli twój krawat będzie nierówno zawiązany, ale będziesz opowiadał niezwykłą historię, ludzie najpewniej w ogóle nie zwrócą uwagi na krawat.

 

Przygotowanie czy improwizacja?

Nie lekceważ przygotowania! Obliczono, że to przygotowanie w 90% decyduje o sukcesie mówcy. Pamiętaj o tym, że aby czuć się swobodnie podczas wystąpienia, należy się bardzo solidnie przygotować. Mark Twain tak się wyraził na ten temat:

„Potrzebuję trzech tygodni na przygotowanie, by potem – podczas wystąpienia – móc swobodnie improwizować“.

Co miał na myśli? To, że dzięki naprawdę solidnemu przygotowaniu będziesz mógł na chwilę oddalić się od założonego planu, zaimprowizować pod wpływem impulsu, ale na pewno się nie pogubisz. Zrealizujesz swoje założenia bez żadnych problemów.

 

Liczy się pomysł

Jeśli chcesz mówić z zaangażowaniem, tak by publiczność czuła prawdziwą pasję, musisz tak skonstruować wypowiedź, by sobie samemu ułatwić zadanie. Czyli na przykład, znajdź jakiś pomysł formalny, który cię „poniesie“, doda skrzydeł. Roy Beck, twórca organizacji Numbers USA - na jednym z amerykańskich uniwersytetów użył gum do żucia w kształcie kolorowych kulek do zilustrowania skali biedy na świecie i wyprowadzenia tezy o bezsensowności – jego zdaniem – przyjmowania przez USA miliona imigrantów rocznie.

 

Oczywiście, warto pracować nad komunikacja niewerbalną, bo forma jest niezwykle ważna. To warsztat każdego mówcy. Jak się ubrać? Jak gestykulować? Jak patrzeć? Jak się poruszać po scenie? Jaki mieć wyraz twarzy? Jak mówić? To wszystko jest bardzo ważne. Ale sama doskonałość formy nic nie da, jeśli zabraknie tzw. poweru, czyli prawdziwego zaangażowania. A także jeśli nie zostaną zastosowane chwyty, które służą temu, by publiczność zechciała słuchać z zainteresowaniem.


 

SPRAWDŹ  SZKOLENIE ONLINE  >>  Autorski Program Szkoleniowy Macieja Orłosia

 

Wideo w komunikacji wewnętrznej – zasięg i szkolenia

Wideo może być jednym z najskuteczniejszych narzędzi do prowadzenia komunikacji wewnętrznej. Według 87 proc. prezesów i managerów przebadanych przez firmę Cisco, filmy mają pozytywny wpływ na organizację. Wśród ich zalet wymieniają poprawienie doświadczenia pracowników oraz oszczędności, które wiążą się z organizacją telekonferencji zamiast tradycyjnych spotkań.

Co więcej, badania Polycom wskazują, że 76 proc. ludzi już teraz wykorzystuje narzędzia wideo w swojej pracy. Co więcej, 96 proc. managerów stoi na stanowisku, że treści wideo pozwalają skuteczniej szkolić pracowników[1].

Z tego względu firmy coraz częściej sięgają po wideo w swojej codziennej działalności.

 

Skuteczniej dotrzeć

- Korzystamy od wielu lat z treści wideo w komunikacji zewnętrznej i wewnętrznej. Co więcej, już przekonaliśmy się, że jest ono znacznie skuteczniejsze niż tekst – uważa Monika Chmielewska-Żehaluk, country communication head z firmy Sanofi Polska – Najtańsza forma komunikacji wewnątrz firmy to mailingi. Jednak niewielu pracowników przeczyta list od prezesa, a wideo z jego udziałem chętnie wszyscy obejrzą.

Wynika to przede wszystkim z przemiany modelu komunikacji. Ze względu na media społecznościowe i takie platformy jak Youtube, coraz więcej ludzi komunikuje się przy użyciu filmów i obrazów, takich jak emotikony.

- Jest to szczególnie istotne wśród młodszych pokoleń, tych, które albo właśnie weszły na rynek pracy, albo zaraz na ten rynek wejdą – wskazuje Honorata Gawlas, prezes TVIP – To pokolenie, dla którego komunikatory są narzędziem równie naturalnym, jak telefon dla ich rodziców. Długie artykuły są dla nich zbyt męczące, a wymaganie przeczytania sążnistego listu od prezesa grupy kapitałowej może być zadaniem nie do przeskoczenia.

 

Lepiej nauczyć

Wideo w komunikacji wewnętrznej rewelacyjnie sprawdza się jako narzędzie szkolenia pracowników. Podstawową zaletą tej formy jest możliwość przeprowadzenia go zdalnie.

- Na jednej z naszych konferencji prelegentka nie zdążyła dojechać. Rozwiązaliśmy to w ten sposób, że na jednym monitorze była ona, a na drugim jej prezentacja. Choć były obawy, że taka formuła się nie sprawdzi, udało się znakomicie – mówi Katarzyna Gorzelak-Kostrzewska, kierownik ds Profilaktyki i Medycyny Pracy w Medicover. Podkreśla jednak, że choć technologie wiele ułatwiają, wciąż podstawą jest odpowiedni mówca, który potrafi ze swoim przekazem dotrzeć do słuchaczy. - Inaczej mówi dietetyk, który musi przekazać konkretną wiedzę odbiorcom, a inaczej prezes do pracowników lub akcjonariuszy.

W tym kontekście dużą przewagą jest wiarygodność ludzi występujących w danym wideo. Gdy materiał produkowany jest na potrzeby wewnętrzne, wielu pracowników zna osobiście danego eksperta, wie jak się on zachowuje i w jaki sposób mówi. To buduje w ich oczach wiarygodność.

- W określonych przypadkach, w zależności od kontekstu i materiału, sprawdza się także film nagrany smartfonem – wskazuje Monika Chmielewska-Żehaluk. Z jej opinią zgadza się Adam Sanocki, Partner Zarządzający z firmy doradczej Attention Marketing - Jeśli firma właśnie rozbiła bank i ma rewelacyjne wyniki kwartalne, to szybka, nagrana smartfonem wrzutka od szefa, który gratuluje pracownikom może być niezłym pomysłem. Jednak taka sama komunikacja skierowana do inwestorów jest nieco bardziej ryzykowna – uważa ekspert.

 

Wyszkolić profesjonalistów

Niezależnie od grupy docelowej i celu, jaki ma spełnić dane wideo, specjaliści zgadzają się, że konieczne jest zadbanie o dobrą jakość nagranego materiału.

- Czasy ścisłego podziału na komunikację wewnętrzną i zewnętrzną odeszły. Teraz w zasadzie nie ma możliwości opublikowania materiału tak, by nie wypłynął on poza firmę. A internauci będą oceniali te filmy – mówi Monika Chmielewska-Żehaluk.

Na takim filmie znaczenie ma wiele drobiazgów, które umykają w codziennej komunikacji.

- Widać, czy dany człowiek jest spięty, jak stoi, jak się zachowuje i co czuje. Niewiele jest większych porażek employer brandingowych niż nagranie pracowników, którzy ze smutnymi, poważnymi minami i poczuciem ponurego obowiązku na twarzy opowiadają, jak bardzo są szczęśliwi – komentuje Adam Sanocki.  - Jednocześnie wiele z tych kwestii można łatwo wytrenować. Już sama wiedza gdzie należy trzymać ręce i patrzeć podczas nagrania jest bardzo cenna i pozwala oszczędzić wiele czasu na nagrywaniu dubli.

 

Równie istotna co mowa ciała jest technologiczna strona nagranego materiału.

- O ile krótkie i nieoficjalne komunikaty mogą być nagrane chałupniczo, o tyle poważne projekty realizowane dla klientów i inwestorów lub służące do przeprowadzania ważniejszych szkoleń powinny być na możliwie największym poziomie – uważa Honorata Gawlas. - Trzęsący się obraz, słaba jakość i szumy, nie dość, że podkopują wiarygodność instytucji, to jeszcze utrudniają zrozumienie przekazu. Tym samym szkolenie, które miało być łatwiejsze dla odbiorców, jest dla nich utrudnieniem. Aby zrozumieć cokolwiek muszą pauzować i odsłuchiwać materiał po kilka razy.

Z tego właśnie względu firmy coraz częściej sięgają po usługi profesjonalnych firm, zarówno szkoleniowych jak i technicznych.

- W mojej opinii czasy zmieniły się na tyle, że teraz nie da się zbudować brandu bez wykorzystania wideo. To jest w tej chwili najważniejszy kanał budujący wizerunek i to on pozwala dotrzeć do użytkowników – uważa Jakub Strzelczyk, dyrektor marketingu z grupy Open Finance – Nie ważne, czy kierujemy wideo na zewnątrz czy do wewnątrz organizacji, to właśnie ono jest w tej chwili najlepszym nośnikiem informacji. I potwierdzają to zarówno badania jak i nasze doświadczenia – podsumowuje.

 

Zapis debaty: Wideo w komunikacji i szkoleniach znajdziesz pod tym linkiem: https://www.webcaster.pl/webcast/vod/78/

 

[1]     https://www.retrieve.com/blog/7-enterprise-video-statistics-that-show-video-is-the-new-company-tool

 

Attention Marketing sp. z o.o. jest firmą doradczą wyspecjalizowaną w działaniach komunikacyjnych wspierających sprzedaż, budujących wartość produktów i marek, a także wzmacniających wizerunek swoich Klientów. Wszystko po to aby realizować ich cele biznesowe. Spółka posiada wyspecjalizowany dział badawczy Attention Marketing Research, a poprzez fundację Attention Marketing Institute promuje etyczną stronę marketingu. www.attentionmarketing.pl

Jak zorganizować szkolenia online?

Wykorzystanie wideo w rozwoju pracowników daje ogromne możliwości obniżenia kosztu szkoleń, zwiększenia motywacji i zaangażowania pracowników w rozwój. Kluczowa jest świadomość formatów stosowanych w szkoleniu pracowników i sprawne przeprowadzenie samego procesu produkcji. Jasno postawiony cel i wiedza na temat odbiorców i ich upodobań w zakresie konsumpcji treści, to pierwszy krok do sukcesu. Na tych dwóch zmiennych powinny opierać się wszelkie pozostałe decyzje, które gwarantują sukces. Szkolenia online przeznaczone są do wielokrotnego użytku, przez wiele osób, dlatego jakość powinna być na jak najwyższym poziomie, pod każdym względem. Jest to bardzo ważne, aby dopasować się do potrzeb wymagającego odbiorcy, jakim jest współczesny pracownik.

 

1. Ustal cel szkolenia online

Jest to punkt wyjścia do dalszych działań, nadający kształt scenariuszowi i decydujący o wyborze formy.

 

2. Opisz kim są odbiorcy szkolenia online

Opracowana persona definiuje treść i wpływa na formę przekazu.  Zbiór istotnych dla Ciebie cech możesz opracować samodzielnie, w zależności od tego, jakie materiały produkujesz. Przykłady:

Wiek – definiuje dynamikę materiału: częstotliwość zmiany slajdów, czas wyświetlania napisów, dynamikę narracji. Ze względu na różne preferencje i stopień adaptacji technologii, treści powinny znacząco różnić się, w zależności czy produkujemy dla osób w wieku 20-30 lat, czy dla osób 50+.

Charakter wykonywanej pracy – definiuje tematykę, sposób przedstawienia wiedzy, długość materiału, szczegółowość wiedzy, dystrybucję wideo (czy w intranecie, czy na stronie internetowej) itd.

 

3. Wybierz format

Wideo może być realizowane na wiele różnych sposobów, w zależności od celu szkolenia online:

  • Pigułka wiedzy – krótkie wideo odpowiadające na jedno pytanie. Produkowane w cyklu oraz jako continuum lub podsumowanie szkolenia.
  • How to video – instrukcja obsługi, objaśnienie procedury - ten format ma zastosowanie przy powtarzających się zadaniach i problemach.
  • Webinaria - zmiany w produkcie, usłudze, procedurze. Możesz przekazać wiedzę wszystkim pracownikom szybko i z możliwością zadawania pytań.
  • Sesja Q&A - follow-up po szkoleniu. Wzmacnia dynamiczny przepływ informacji dotyczący produktów, procedur, aspektów prawnych.
  • Szkolenie online - pozwala w jednym momencie przeszkolić dużą liczbę osób w wielu lokalizacjach i odpowiedzieć na pytania uczestników.
  • Treningi motywacyjne - rozpędź sprzedaż już na początku tygodnia. Wiedza i motywacja to klucz do sukcesu twoich handlowców.

Zapytaj o konkretne zastosowania wideo w szkoleniach.

 

4. Opracuj treść

Wypowiedzi trenera powinny zostać specjalnie przygotowane pod nagranie przed kamerą, aby brzmiały naturalnie. Płynność mowy ułatwia słuchanie i zwiększa atrakcyjność szkolenia. To samo dotyczy tekstów na prompter. Prompter jest bardzo pomocnym narzędziem, szczególnie przy produkcji krótkich materiałów, jak pigułki wiedzy. Pozwala na przekazanie w lapidarnej formie esencję wiedzy, bez powtórzeń, przerw na zebranie myśli, czy irytującej paramowy wyrażonej "...yyyyy.." lub "..aaaaa..". Pozwala oszczędzić czas (również ten w studiu) i nagrać materiał 1:1. Czyli otrzymujemy dokładnie to, co zostało przygotowane, bez usprawiedliwień, że na coś nie starczyło czasu, albo trener doszedł do wniosku, że należy zmodyfikować program. Kamera i prompter to nowe narzędzia pracy nowoczesnego szkoleniowca.

Pisząc scenariusz wykorzystuj możliwość dodania do nagrania z trenerem animacji, plansz graficznych czy materiałów filmowych. Pamiętaj, że nie są to główne elementy wideo. Cel ich zastosowania to podkreślenie i wzmocnienie najważniejszych wypowiedzi trenera. Treści tekstowe i graficzne (prezentacje Powerpoint) muszą być aktualne i adekwatne do tego o czym mówi trener.

 

5. Wybierz trenera

Najważniejszym elementem szkolenia online jest człowiek. Osoba występująca przed kamerą koncentruje na sobie najwięcej uwagi. Wytwarza też aurę emocjonalną, która decyduje o tonacji przekazu. Dlatego z wielką starannością należy dobrać tę osobę i zadbać o jej umiejętności wystąpień przed kamerą. Nawet u doskonałych mówców, szkoleniowców często pojawia się trema, gdy patrzą w oko kamery. To właśnie osoba występująca, w dużej mierze decyduje o tym, czy szkolenie online będzie chętnie oglądane i przyniesie zamierzony efekt. Posłuchaj na co zwracać uwagę podczas wystąpień przed kamerą:

video
play-sharp-fill

 

6. Produkcja

Szkolenie online można zrealizować na żywo (live streaming) lub jako nagranie, czyli video on demand (VoD). Każdy z wariantów można przeprowadzić u siebie w biurze, sali szkoleniowej lub w studiu dedykowanym do takich celów. Jeśli chcesz, aby szkolenie online stanowiło progres w rozwoju pracowników, a nie nową barierę, to trzeba zadbać o kwestie techniczne dotyczące samej produkcji. Najczęściej popełniane błędy:

  • szumy, brumy w audio, stosowanie mikrofonu efektowego (czyli wbudowanego w urządzenie rejestrujące np. smartfon, kamera)
  • ciemny obraz, niedoświetlona twarz trenera
  • złe kadrowanie (podkreślające a nawet wyolbrzymiające mankamenty)
  • nieostry lub trzęsący się obraz
  • wygląd samego trenera - strój, make-up (świecąca się lub spocona twarz)
  • otoczenie - nagranie pochodzi ze szkolenia stacjonarnego, pojawiają się komentarze uczestników (ledwo słyszalne, albo niesłyszalne, co irytuje, bo trener odpowiada na pytanie którego nie usłyszeliśmy), zakłócenia np. chrząkanie itp.

 

Technologia rozwija się w bardzo szybkim tempie, maleją koszty jej wykorzystania. Ludzie są przyzwyczajeni do niej coraz bardziej, wręcz nie umieją się bez niej obyć, zarówno w życiu prywatnym i zawodowym. Właśnie nawyki konsumpcji treści w życiu prywatnym, narzucają formę komunikacji i rozwoju pracowników. Stanowią też nowe pole walki o pracownika - wpływ systemu szkoleń na motywację i fluktuację został wielokrotnie wykazywany i podkreślany. Szkolenia online mogą być twoim Świętym Graalem.

 

Szkolenia online - jak szkolić dynamicznie, elastycznie, a nawet globalnie?

Pracownicy bardzo często zarzucają działowi szkoleń, że dezorganizuje ich tydzień pracy. Gdy zgodzą się na szkolenie, uczestniczą rozproszeni myślami o tym, że cała niewykonana praca będzie czekała na nich po powrocie. Z kolei drugi zarzut, dotyczy osobistego życia. Kiedy muszą je przeorganizować, na przykład zadbać o odbiór dziecka z przedszkola. Umożliwienie pracownikom nauki w dowolnie wybranym przez nich momencie poprawi ich motywację do rozwoju i sprawi, że szkolenia będą prawdziwym motorem poprawy produktywności i wyników firmy. Szkolenia online są rozwiązaniem, które uszczęśliwi wszystkich - pracowników, menedżerów ds. szkoleń, a finalnie i zarząd.

 

Czego potrzebują pracownicy?

Elastyczności – zarówno w zakresie przyswajanej wiedzy, jak i terminu, w którym się szkolą. Osiągnięcie tej elastyczności zwiększy ich motywację wewnętrzną do rozwoju osobistego i zawodowego, ponieważ znikną ograniczenia narzucane z góry. Kto, jak nie sam pracownik wie najlepiej jakiej wiedzy potrzebuje i kiedy ma czas, żeby ją przyswoić? Rolą działu szkoleń jest stworzenie środowiska rozwoju, które będzie motywowało do takiej aktywności i dostarczało wiedzę w przyjaznych dla pracownika formatach. Czyli takich, które chociażby nawiązują do ich prywatnych nawyków w zakresie konsumpcji treści.

 

Jak osiągnąć elastyczność?

Musimy zmienić sposób myślenia o szkoleniach i otworzyć się na technologię. Po pierwsze, należy uwierzyć, że pracownik potrafi wziąć na siebie odpowiedzialność za swój rozwój. Rolą menedżera jest wsparcie, doradztwo i informowanie o nowych możliwościach szkoleniowych. Technologii potrzebujemy do zapewnienia nieograniczonego dostępu do wiedzy, aby umożliwić utrwalanie i przypominanie wiadomości. Wiedza podana tylko raz na szkoleniu jest ulotna i po tygodniu bez procesu utrwalania, rozwijania - uczestnik praktycznie nic nie pamięta.

Rozwiązaniem jest nowoczesna platforma e-learningowa, która umożliwia dostęp do treści 24 godziny na dobę, z poziomu każdego urządzenia. W okresie mniejszego natężenia pracy, wieczorami w domu, czy w dowolnym innym momencie, pracownicy będą w stanie przyswajać sobie nowe wiadomości. Dużą zaletą, jest możliwość przerwania i powrotu do treści w dowolnie wybranym momencie.

 

Szkolenia online – precyzja i optymalizacja

Każde wideo dostępne online jest mierzalne na wiele sposobów. Możemy zbierać informacje na temat liczby wyświetleń, długości oglądania, osób odtwarzających oraz ich czasu oglądania. Co więcej, do wideo można dodać mechanizmy szybkiej oceny pod kątem np. przydatności treści przekazanej w materiale i jego atrakcyjności. Nie trzeba robić badań zakrojonych na całą firmę, żeby sprawdzić, czy nasze pomysły szkoleniowe działają. Prosta i krótka sonda zamieszczona bezpośrednio przy wideo jest nie tylko przyjazna dla użytkownika, ale daje Ci natychmiastową informację zwrotną na temat użyteczności udostępnianych materiałów. Dzięki temu, możesz szybko reagować na oceny i potrzeby pracowników sprawiając, że szkolenia będą elastycznym systemem rozwijania ludzi i obszarów – dokładnie tam, gdzie istnieje realna potrzeba.

 

Jakie formaty wideo budują elastyczny system szkoleń?

VoD:

Pigułka wiedzy – krótkie wideo odpowiadające na jedno pytanie. Produkowane w cyklu oraz jako continuum lub podsumowanie szkolenia.

How to video – instrukcja obsługi, objaśnienie procedury - ten format ma zastosowanie przy powtarzających się zadaniach i problemach.

Onboarding video - dobry początek jest ważny. Entuzjazm i motywację nowego pracownika łatwo zgasić np. rutynowym podejściem. Szkolenie online niweluje takie ryzyko.

 

Live streaming:

Webinaria - zmiany w produkcie, usłudze, procedurze. Możesz przekazać to wszystkim pracownikom szybko i z możliwością zadawania pytań.

Treningi motywacyjne -  wiedza i motywacja to klucz do sukcesu  handlowców, ten format rozpędzi sprzedaż już na początku tygodnia.

Sesja Q&A - follow-up po szkoleniu. Wzmacnia dynamiczny przepływ informacji dotyczący produktów, procedur, aspektów prawnych.

 

Szkolenia online w natarciu - obniżenie kosztów szkoleń stacjonarnych

Najlepsi trenerzy, którzy spędzali czas w ciągłych rozjazdach, mogą skupić się na solidnym przygotowaniu i opracowaniu scenariuszy wideo. Część trenerów może poświęcić się szkoleniom czysto praktycznym, utrwalającym teorię z materiałów online. Takie podejście, w zakresie optymalizacji pracy trenera, wpływa na obniżenie marnotrawstwa potencjału szkoleniowców. Formuła polegająca na rozdzieleniu wiedzy teoretycznej od praktycznej pozwala na optymalizację szkoleń pod kątem kosztowym oraz użyteczności dla pracowników. Teoria przyswajana jest online, a kontakt bezpośredni z trenerem wykorzystywany jest na praktyczny aspekt rozwoju.

TVIP Sp. z o.o.

Aleja Krakowska 110/114/B25 Warszawa 02-256

tel. 794 700 307
tel. 605 319 228

NIP 113-286-90-43

KRS 0000473991

REGON 146864227

Copyright 2022 TVIP